Dlaczego akumulator AGM
W ciągu ostatnich trzydziestu lat w stabilnym sektorze baterii stacjonarnych dokonano na świecie znaczącego skoku technologicznego. Było to możliwe dzięki pojawieniu się na rynku konkurencyjnej do technologii klasycznej z ciekłym elektrolitem, technologii VRLA (valve regulated lead acid), czyli baterii kwasowo-ołowiowych z regulacją zaworową często zwanych bateriami z rekombinacją , bądź bateriami „bezobsługowymi” w ujęciu marketingowym.
Sprawa bezobsługowości (rozumiana jako brak konieczności okresowych kompensacji ubytków wody z systemu) została rozwiązana poprzez szereg zabiegów technologicznych. Zmieniono stopy siatek płyt akumulatorowych i separatory, dobrano optymalne materiały na kontenery bateryjne, zapewniono właściwe uszczelnienie systemu (czyli połączenie wieczka z kontenerem i uszczelnienie wyprowadzenia biegunów). Zastosowano zamiast korka bateryjnego zawory samouszczelniające się jednostronnego działania, a elektrolit uwięziono w macie gąbczastego separatora (technologia AGM) lub w strukturze żelu krzemowego (technologia żelowa).
Nie wnikając w szczegóły należy stwierdzić iż obie technologie stosowane są w aplikacjach średnich i dużych mocy (pojemności 100 – 3000Ah). W zakresie małych mocy (poniżej 100Ah) technologia AGM praktycznie zdominowała rynek. Należy także zauważyć, iż w miarę napływu nowych doświadczeń eksploatacyjnych akumulatory AGM , o dużych wydatkach prądowych w krótkich czasach wypierają akumulatory wykonane w technologii żelowej z systemów o dużej autonomii podtrzymania. Spowodowane jest to zarówno parametrami eksploatacyjnymi jak i znacząco większym kosztem wykonania akumulatora żelowego w stosunku do AGM.